W co się zapakować na wyjazd, czyli wybór walizki

Spoglądasz na zegarek. Dokładnie pół godziny dzieli Cię od długo wyczekiwanego urlopu i wymarzonych wakacji na Malediwach. Szczęście maluje Ci się na twarzy, widzisz te zawistne i pełne podziwu spojrzenia współpracowników mówiące „Jesteś moim bohaterem!”, „Dlaczego nie mogę być na jego miejscu?!”, „Zazdroszczę!”. Do Twoich uszu docierają szepty niosące się po całym biurze: „Znowu będziemy musieli siedzieć w biurze do nocy”, „Kiedyś było lepiej, nie trzeba było siedzieć tyle w pracy”, „Ciekawe czy wypuszczą nas na weekend do domu”, „Powinni informować na samym początku, że to obóz pracy…” Ciebie jednak to nie obchodzi, bo to Ty jedziesz na wakacje. Twoje ciało ogarnia błogostan, nic nie jest w stanie popsuć Twojego wybornego humoru, nawet ten wredny „kolega” z biura obok, ani marudzący szef, bo wszystko jest ustalone, wiesz, że odpoczniesz od tego przez najbliższe dwa tygodnie. Jednak nagle Twój spokój mąci jedna myśl: „W co się zapakować na wyjazd?„

Materiał

Bilet już kupiony. Do odlotu zostały dwie doby, a Ty nie masz się w co się zapakować na wyjazd? Nie martw się! Pomożemy Ci dobrać  odpowiednią walizkę do samolotu. Podczas podróży samolotem jak i pobytu na lotnisku nasz bagaż szczególnie narażony jest na uszkodzenia, wgniecenia, otarcia czy pęknięcia, dlatego warto zaopatrzyć się w „opakowanie”, które to wszystko wytrzyma. W końcu zależy nam, żeby również nasza walizka doleciała cało do celu. Jeśli przewozimy przedmioty szczególnie kruche, bądź mało odporne na uszkodzenia warto zaopatrzyć się w tę wykonaną z twardego tworzywa. Obecnie większość takich jest głównie z poliwęglanu lub polipropylenu, zapewnia to nie tylko trwałość, ale jednocześnie elastyczność takiej walizki, dzięki czemu przy odkształceniu wraca ona do pierwotnego kształtu. Te wykonane z miękkiego tworzywa, zazwyczaj z gęstych włókien poliestrowych albo nylonu,  są mniej odporne na uszkodzenia, dlatego lepiej nie ryzykować wioząc w nich delikatne rzeczy. Tekstylne są bardziej elastyczne. Łatwo w nich upchać więcej rzeczy. Będą się dobrze sprawdzać w podróży samochodem bądź pociągiem, gdzie ryzyko ich uszkodzenia jest znikome.

Rozmiar i waga

Zastanawiając się w co się zapakować na wyjazd naszą uwagę powinien zwrócić również rozmiar i waga walizki. Można podzielić na trzy rozmiary: małe, średnie i duże, więc przy wyborze wielkości powinniśmy zastanowić się przede wszystkim ile rzeczy chcemy zabrać ze sobą oraz czy będzie to nasz bagaż podręczy czy główny. Warto więc sprawdzić na stronie linii lotniczych, jakie wytyczne dotyczą każdego z rodzajów bagaży. W tym wypadku będą nas interesować głównie wymiary, szczególnie w przypadku bagażu podręcznego, oraz waga. Linie lotnicze ograniczają również wagę pakunku, jaką możemy zabrać ze sobą. Jeśli chodzi o bagaż podręczny jest to zazwyczaj 8-10 kg, natomiast – tego nadanego 20kg. Małe walizki mogą mieć masę od 2 do 3,5kg, średnie od 4 do 6kg, natomiast duże nawet od 8 do 10kg, a za każdy dodatkowy kilogram ponad normę należy sporo zapłacić. Lepiej nie wypychać walizki do granic możliwości. Zdecydowanie korzystniejszym jest zostawić sobie trochę miejsca na pamiątkę z podróży. 

Kółka

Pora przyjrzeć się podwoziu przyszłej walizki. Dostępne są warianty z dwoma lub czterema kółkami. Obecnie bardziej chodliwe są pojazdy czterokołowe, jednak niekoniecznie musi być taka sama sytuacja na rynku walizek. Cztery kółka sprawdzą się znakomicie wtedy, kiedy mamy duży i ciężki bagaż. Łatwiej jest nam manewrować i, co lepsze,  lepiej stabilizują naszą walizkę. Dwa kółka to rozwiązanie dla mniejszych gabarytów. Są zdecydowanie zwinniejsze, łatwiej wtedy manewrować taką walizką i omijać szybko tłumy wczasowiczów. Kółka powinny obracać się o 360 stopni, być wykonane z kauczuku, wielkości kółek w łyżworolkach i osadzone na łożyskach, należy zwrócić uwagę, czy łatwo je wymienić. Nie warto decydować się na tańsze walizki z plastikowymi, ciężko osadzonymi kółkami, które ciężko się obracają, prędzej czy później pożałujemy takiego wyboru, gdy na chropowatej lub miękkiej nawierzchni odpadnie nam kółko i trzeba będzie potem nieść taką walizkę, chyba każdy wolałby uniknąć takiej sytuacji. 

Uchwyty

Pod lupę należy wziąć uchwyty w walizce. Najlepiej sprawdzają się te wykonane z trwałych materiałów, np. aluminium. Ważne jest, aby rączką dobrze się wsuwała i nie zacinała oraz automatycznie blokowała po całkowitym wysunięciu, w końcu nie chcemy zostać z samą rączką w ręce, gdy bardzo się śpieszymy, wręcz biegniemy. Warto też zwrócić uwagę, czy walizka ma boczne uchwyty, znacznie ułatwi to jej podnoszenie chociażby przy wnoszeniu po schodach. Wnikliwe oko powinno również dobrze przyjrzeć się zamkom, ważne by podobnie jak rączka chodziły płynnie i nie zacinały się. Zapewne nikt nie chce zostać pozbawiony dostępu do rzeczy w walizce przez zacięty zamek. Należy sprawdzić z czego został wykonany zamek. Te metalowe są może i cięższe, ale za to mniej podatne na uszkodzenia. 

Zabezpieczenia

Zastanawiając się w co się zapakować na wyjazd należy przyjrzeć się zabezpieczeniom walizki. Nikt nie chce przecież, żeby ktoś grzebał w naszej walizce bez naszej wiedzy. Zawartość można chronić za pomocą kłódek lub zamków szyfrowych. Takie zabezpieczenie zupełnie wystarcza na terenie Europy, gorzej, gdy przyjdzie nam się  wybrać za ocean. Amerykańscy funkcjonariusze TSA (Transportation Security Administration) mają prawo otworzyć naszą walizkę bez naszej wiedzy, więc w takim wypadku lepiej zaopatrzyć się w walizkę z zamkiem TSA, który można otworzyć za pomocą jednego klucza. Dzięki czemu walizka pozostanie w jednym kawałku, bo funkcjonariusze nie będą musieli stosować nożyc do otwarcia walizki. Właściciel natomiast nie zauważy, że ktoś grzebał w jego rzeczach, więc nie będziemy się tym przejmować.

Źródło zdjęcia wyróżniającego: Free-Photos / Pixabay